Pora ma spanie, więc mówię dobranoc kochanie
Ty kładź się do lóżka milutka poduszka
We śnie ci pomoże kołderka otuli
Zasypiaj szybciutko i będzie milutko
Ja snu przypilnuję złe duszki odpędzę
Byś śniła tak pięknie i wstała z uśmiechem
Oddam ci moje sny te najcieplejsze
Oddam ci moje sny te najcieplejsze
Aby nikt nie odebrał mi ich
Te o tobie najcieplejsze
Byś i ty miała cząstkę mnie
Dlatego mówię ci dobranoc
Spokojnej nocy i wspaniałych snów
Spokojnej nocy i wspaniałych snów
Śpij oraz śnij sny tak piękne jak sama ty
A rano wstań i uśmiech swój
Każdemu daj i będzie świat
Wspaniały tak jak róży kwiat
Kiedy w oknie pierwsza iskra wpłynie
Kiedy w oknie pierwsza iskra wpłynie
Pierwszy ptak zakwili
W gniazdku na kominie
Księżyc dawno żarem
Swoim już nie świeci
Wtedy poznasz, że już
Nowy dzionek leci
Uciekam spać, więc żegnam was
Uciekam spać, więc żegnam was
Udaję się w objęcia snów
By rano wstać i uśmiech swój
Każdemu dać na nowy dzień
DOBRANOC WAM